Niestety marke Boscha potraktowano bardzo brutalnie. Podpoeto pod niego slaba historie i slabe postacie. W poprzednich sezonach protagonista prowadzil ciekawe sprawy, postacie wokol niego byly wyraziste i z jajem: Bilets, Irving, Edgar etc. Fajnie sie to ogladalo.
W legacy Bosch dostal druzyne scooby doo. Jego corka ktora byla znosna w poprzednich sezonach teraz gra jakby miala kija w… Honey Chamdler ktora byla spoko w poprzednich sezonach jest teraz wkurzona babcią ktora wzbudza litosc, partner Boscha to jakis hawajski surfer nie wiadomo skad. Wydaje sie jakby Bosch za kare nie tylko wylecial z policji ale dostal dozywocie z tymi postaciami.
Nie rozumiem po co Amazon poszedl tak po bandzie wpisujac sie w ten caly girl power.