Dopiero za rok :( Ale jeśli ma to być dobra kontynuacja, to wolę poczekać. Kocham część pierwszą i mam nadzieję że dwójka wyjdzie im przynajmniej na tym samym poziomie.
Czyli niestety jeszcze dłużej :( No ale nie mam się w sumie co dziwić, zawsze wierzyłam że Bradowi Birdowi zależy na kontynuacji, więc musi ją dopracować :)
Na szczęście mamy jeszcze Dobrego Finozaura(spoko),Gdzie jest Dory(fajnie),Coco(...średnio...),Auta 3(no cóż,obejrzęni tak),Toy Story 4(ech... )Przynajmniej znowu Buzz i Chudy)
Chętnie obejrzę Finding Dory, bo tytułowa bohaterka jest obłędna ;D Toy Story 4 czuję że ciut naciągane, trzecia część świetnie zakończyłaby serię. Dobry Dinozaur jest twórców W głowie się nie mieści, więc powinno wyjść co najmniej dobrze :)
Nie wiem czy wytrzymam tyle czasu :( Mieli jeszcze puścić w kinach Iniemamocnych jedynkę w dostępnej wersji 3D, też już długo czekamy.
Mimo wszystko (jeśli 2 będzie tak dobra jak 1) super news XD wiem wie że może z choinki spadłam ale teraz się dowiedziałam że ma być dwójka i ...wow! Zawsze się zastanawiałam co mogą zrobić w 2 ;P
To jeszcze Ci coś powiem - Iniemamocnych 2 wyreżyseruje Brad Bird, który odpowiadał jako reżyser za 1 część Iniemamocnych.
No ja myślę :D On ma fajne oko i robi dobre filmy więc ja nikogo innego bym nie widziała do I2 )
No to mam nadzieję, że to coś będzie jak ich dzieci dorastają i jak w każdym filmie pojawi się jakiś zły bohater, który będzie chciał zniszczyć iniemamocnych. A ich najmłodszy syn będzie najsilniejszy z trójki dzieciaków.
Jestem właśnie bardzo ciekawa, czy będzie to prequel czy sequel. Bo po namyśle, i to i to mogło by świetnie wyjść :)
Chciałabym poznać losy ich dzieciaków, a z drugiej strony, co działo się zanim bohaterowie zostali potępieni ? Nie wiem czy sugerować się ostatnim prequelem Pixara - Uniwersytetem Potwornym, bo wyszedł całkiem nieźle, ale wydaje mi się że słabiej od jedynki.
Brak kontynuacji The Incredibles do tej pory woła o pomstę do nieba. Mam nadzieję, że w końcu zrobią drugą część i będzie ona sequelem. Cała rodzinka w natarciu :) Śmiesznie gdyby np. postanowili dołożyć drugą rodzinkę z niezwykłymi mocami - coś na zasadzie zdrowej rywalizacji, a na końcu współpraca. A Uniwersytet Potworny doskonały - obydwie części potworów stawiam bardzo wysoko.
Ja toczyłam sama ze sobą walkę na argumenty, co do tworzenia drugiej części. Z jednej strony jestem pesymistką jeśli chodzi o odnawianie czy kontynuowanie starych hitów, zwłaszcza w animacjach. Z drugiej uwielbiam Iniemamcnych i chciałabym zobaczyć więcej, zamiast odtwtarzać po raz tysięczny jedynkę ;)
Ja akurat nie jestem wielką fanką Uniwersytetu Potwornego, zdecydowanie wolę Potwory i Spółkę, ale nie wyszedł źle, całkiem miło mi się go oglądało.
Miałam pisać, ale myślałam że może tym razem kto inny zacznie dyskusję ;) No i mamy na razie tylko krótki fragment, więc trudno przesądzać.
Animacja oczywiście uległa zmianie, mam tylko nadzieję, że nie ogromnej. Mimo wszystko lubię stary wygląd postaci. Wciąż trzymam za słowo Brada Birda - sequel ma być co najmniej tak dobry jak pierwsza część.
Mam jeszcze jedno życzenie. Wiem, że animacje Pixara są z założenia dla rodzin, ale błagam, niech to nie będzie typowy film dla dzieci. Iniemamocni byli przepełnieni akcją i elementami dla starszej widowni (próby samobójcze, masowe zabójstwa i potraktowane poważnie problemy rodzinne nie często występują w ,,bajeczkach", jak to niektórzy lubią określać).
Można się oczywiście ze mną nie zgadzać, ale ja tak widzę dwójkę.