jest bardzo istotnym elementem, fundamentem interpretacji tego filmu.
("Istotą tańca butoh jest badanie relacji ciało-umysł, odkrywanie ciała nieznanego i impulsów pochodzących z najgłębszych warstw jaźni, często stłumionych przez społeczne normy(...). Może stać się narzędziem psychosomatycznej integracji. (...)
Przekraczając dualizm wnętrza i zewnętrza, staje się tańcem medytacyjnym, tańcem "ciała początkującego", wybiega więc poza cele estetyczne i psychologiczne. Zdejmując warstwa po warstwie codzienność naszego ciała, możemy odnajdywać ukryte w nim wszelkie formy życia. (...) Butoh sięga w głęboką pamięć ciała obejmującą nie tylko naszą osobistą historię, w pamięć ciała, w której zostało zapisane pokrewieństwo ze wszystkimi stworzeniami. Taniec butoh polega na doznawaniu pierwotnej obecności, a jako archeologia ciała zajmuje się doznawaniem istnienia bez żadnych ograniczeń. (...)
Butoh - taniec ciemności, uznający ciało i ziemię za świętą podstawę, symbol mroku i przeobrażenia, może być praktyką prowadzącą do duchowego przebudzenia.(...)" http://integra.xtr.pl)
Czy ktoś zna inne filmy o podobnej tematyce? (taniec medytacyjny, medytacja w ogóle)
Pozdrawiam:) Aggee
Wow, to chyba jedyny film poruszajacy motyw butoh, jestem pod wrazeniem, brawo za pomysl i caloksztalt, wspanialy film!
Ja oglądając ten film nie miałam zielonego pojęcia, o co chodzi w tańcu butoh, i najlepsze było to, że ta niewiedza w ogóle nie przeszkadzała mi w odbiorze. Jakby wszystko do mnie docierało na jakimś instynktownym, podświadomym poziomie. Siedziałam i chłonęłam ten film całą sobą. 10/10
Fantastycznie:) Na tym również polega jego siła - porusza wielu, niekoniecznie wtajemniczonych. Ja również zagłębiłam się w buto (ang.butoh) dopiero zainspirowana "Hanami". Poznając całą filozofię tego tańca odkryłam kolejne warstwy, znaczenia wielu scen, dialogów. Życzę nam wszystkim wielu takich obrazów:)