Nic się tu nie trzyma kupy: ani dialogi, ani scenariusz, którego właściwie w ogóle nie ma, a przynajmniej wygląda, jakby go ktoś napisał na kolanie. Oprócz przystojny h aktorów nie ma tu czego szukać. Dałem jeden za scenę z siusiakiem w zawodzie, którym dostajemy po twarzy na samym początku, ale potem nie ma co liczyć...
więcej