Nie rozumiem negatywnych komentarzy. Jest zły, ponieważ przeszkadza Wam pewien szum lub kolor? Przeszkadza Wam również czas w jakim został wykonany? Dla mnie rewelacja jako dla nastolatki i dziecka, którym byłam gdy oglądałam go pierwszy raz. Porwał moje serce tak szybko jak jeżdżą pociągi w Chinach. Włożone jest w niego wiele serc. Chyba zwłaszcza Pana Niewiarowicza, który swą teatralnością uzupełnił całość. Nie spodziewaliście się raczej niesamowitego HD oraz ostrego obrazu po filmie z lat pięćdziesiątych?