Zaskakuje mnie jak mało czasu poświecili jej śmierci. Lekkie załamanie ekipy Avengers i żadnego pogrzebu. Myślę,że też zasługiwała na pogrzeb wraz z Tonym.
Co o tym myślicie?
Przecież scena pogrzebu Tony'ego jako tako nie została ukazana również. Po prostu puscili wianek z symbolicznym prezentem od Pepper, żeby sobie pływał w jeziorku obok domu dziewczyn, ale sam pogrzeb nie był pokazany.
Jako tako można to nazwać pogrzebem. Zebrali się wszyscy, by oddać mu hołd. Wspomnienie było o niej podczas rozmowy Scarlet Witch z Hawkeye
W sumie jak na to spojrzeć z innego punktu widzenia, to łatwiej pochować kogos kogo cialo masz przy sobie, niż kogoś kogo cialo leży na innej planecie.
2 pogrzeby to byloby za duzo ;) Ale faktycznie powinni zrobic wspolnie ceremonie ze Starkiem.
Ja byłem święcie przekonany , ze jednak przezyje , bo mcu szykuje jej film ,ale teraz myśle ,że akcja bedzie się toczyc przed avengers. Szkoda bo uwielbiam Scarrlet
Może przeżyła... Skoro cap oddał kamień na swoje miejsce to kto wie, może i życie wdowy wróci?
ten cały film jest głównie o starku i to na nim koncentruje się cała uwaga. Dlatego temat Natashy tak szybko zniknął z filmu...
sporo w filmie mówią o nieodwracalnosci tej smierci ze względu na poswięcenie za kamień. Jednak Gammora zginęła tak samo a jedna k wróciła, wystarczy powtórzyć ten sam manewr
Gamora nie wróciła. To była Gamora z przeszłości , która była oddana Thanosowi , ale na koniec go zdradziła i pomogła Avengers , a następnie gdzieś odeszła i pewnie wróci w trzeciej części Strażników. Ta dobra Gamora zginęła i nie wróciła