W światowym box offisie mamy czas ciszy przed burzą, jaką będzie chiński Nowy Rok. Drugi weekend z rzędu na miejscu pierwszym utrzymała się amerykańska animacja "Co w duszy gra". Jej weekendowe wpływy szacujemy na 8,9 mln dolarów.
Film pokazywany jest obecnie w zaledwie 13 krajach świata. W większości z nich radzi sobie jednak fantastycznie. W Rosji w porównaniu do otwarcia stracił zaledwie 5%, a w Korei Południowej 11%. W obu tych krajach "Co w duszy gra" pozostało numerem jeden. Łącznie na koncie animacji jest 85,2 mln dolarów.
Nie ma też zmiany na miejscu drugim. Z niemal identycznymi wpływami co przed tygodniem zajmuje je "Wu Han Ri Ye" (Big Red Envelope). Komedia romantyczna w czasie drugiego weekendu zarobiła 7,5 mln dolarów.
Z miejsca czwartego na trzecie awansowało widowisko katastroficzne "Chai Dan Zhuan Jia 2" (Shock Wave 2). Jego wpływy wzrosły w porównaniu z ubiegłym tygodniem o 200 tysięcy i wyniosły 6,4 mln dolarów. W ten sposób łącznie obraz zgarnął już prawie 189 mln dolarów.
"Song Ni Yi Duo Xiao Hong Hua" (A Little Red Flower), który przed tygodniem był numerem trzy, tym razem musi zadowolić się pozycją czwartą. Weekendowe wpływy wyniosły 5,5 mln dolarów. Film jeszcze w połowie ubiegłego tygodnia przekroczył granicę 200 milionów łącznych wpływów (obecnie 209,6 mln dolarów). Jest to siódma premiera 2020 roku, której udała się ta sztuka poza Stanami Zjednoczonymi.
Do pierwszej piątki powróciła animacja "Wish Dragon" (awans z miejsca szóstego). Obraz zarobił w weekend 3,2 mln dolarów. Łącznie na koncie ma zaś 18,9 mln dolarów.
Dzięki debiutowi w Korei Południowej japoński megahit "Kimetsu no Yaiba: Mugen Ressha-Hen" (Demon Slayer The Movie: Mugen Train) awansował z dziewiątej na szóstą lokatę. Obraz zarobił w weekend 2,8 mln dolarów. Film w Korei nie jest jednak wielkim przebojem. Animacja w weekend miała prawie trzykrotnie gorszy wynik od "Co w duszy gra". W sumie po pięciu dniach wyświetlania "Demon Slayer" zarobił tam 1,6 mln dolarów.
Siódme miejsce przypadło chińskiej komedii "Wen Nuan De Bao Bao" (Warm Hug). Film zarobił w weekend 2,5 mln dolarów.
Na ósmym miejscu debiutuje amerykański dramat "The Little Things". Obraz trafił do kin w 18 krajach i jego weekendowe wpływy szacujemy na 2,4 mln dolarów. Ponieważ jednak gdzieniegdzie debiutował wcześniej, to w sumie po pierwszym tygodniu wyświetlania ma na koncie 2,8 mln dolarów. Najważniejszymi rynkami dla filmu okazały się Rosja i Arabia Saudyjska, gdzie na koniec tygodnia wpływy wynosiły odpowiednio 1,1 mln oraz 871 tys. dolarów.
Nasz ranking zamyka nowość z Japonii "Hanataba Mitaina Koi o Shita" (Loved Like a Flower Bouquet). Opowieść o miłości pary 20-latków rozgrywająca się na przestrzeni 5 lat zarobiła w ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania 2,3 mln dolarów.
Film pokazywany jest obecnie w zaledwie 13 krajach świata. W większości z nich radzi sobie jednak fantastycznie. W Rosji w porównaniu do otwarcia stracił zaledwie 5%, a w Korei Południowej 11%. W obu tych krajach "Co w duszy gra" pozostało numerem jeden. Łącznie na koncie animacji jest 85,2 mln dolarów.
Nie ma też zmiany na miejscu drugim. Z niemal identycznymi wpływami co przed tygodniem zajmuje je "Wu Han Ri Ye" (Big Red Envelope). Komedia romantyczna w czasie drugiego weekendu zarobiła 7,5 mln dolarów.
Z miejsca czwartego na trzecie awansowało widowisko katastroficzne "Chai Dan Zhuan Jia 2" (Shock Wave 2). Jego wpływy wzrosły w porównaniu z ubiegłym tygodniem o 200 tysięcy i wyniosły 6,4 mln dolarów. W ten sposób łącznie obraz zgarnął już prawie 189 mln dolarów.
"Song Ni Yi Duo Xiao Hong Hua" (A Little Red Flower), który przed tygodniem był numerem trzy, tym razem musi zadowolić się pozycją czwartą. Weekendowe wpływy wyniosły 5,5 mln dolarów. Film jeszcze w połowie ubiegłego tygodnia przekroczył granicę 200 milionów łącznych wpływów (obecnie 209,6 mln dolarów). Jest to siódma premiera 2020 roku, której udała się ta sztuka poza Stanami Zjednoczonymi.
Do pierwszej piątki powróciła animacja "Wish Dragon" (awans z miejsca szóstego). Obraz zarobił w weekend 3,2 mln dolarów. Łącznie na koncie ma zaś 18,9 mln dolarów.
Dzięki debiutowi w Korei Południowej japoński megahit "Kimetsu no Yaiba: Mugen Ressha-Hen" (Demon Slayer The Movie: Mugen Train) awansował z dziewiątej na szóstą lokatę. Obraz zarobił w weekend 2,8 mln dolarów. Film w Korei nie jest jednak wielkim przebojem. Animacja w weekend miała prawie trzykrotnie gorszy wynik od "Co w duszy gra". W sumie po pięciu dniach wyświetlania "Demon Slayer" zarobił tam 1,6 mln dolarów.
Siódme miejsce przypadło chińskiej komedii "Wen Nuan De Bao Bao" (Warm Hug). Film zarobił w weekend 2,5 mln dolarów.
Na ósmym miejscu debiutuje amerykański dramat "The Little Things". Obraz trafił do kin w 18 krajach i jego weekendowe wpływy szacujemy na 2,4 mln dolarów. Ponieważ jednak gdzieniegdzie debiutował wcześniej, to w sumie po pierwszym tygodniu wyświetlania ma na koncie 2,8 mln dolarów. Najważniejszymi rynkami dla filmu okazały się Rosja i Arabia Saudyjska, gdzie na koniec tygodnia wpływy wynosiły odpowiednio 1,1 mln oraz 871 tys. dolarów.
Nasz ranking zamyka nowość z Japonii "Hanataba Mitaina Koi o Shita" (Loved Like a Flower Bouquet). Opowieść o miłości pary 20-latków rozgrywająca się na przestrzeni 5 lat zarobiła w ciągu pierwszych trzech dni wyświetlania 2,3 mln dolarów.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
